DZIEŃ Z ŻYCIA PRZEDSZKOLAKÓW I UCZNIÓW WE FREGACIE

2016-03-21 09:35:21

W zwykły, zimowy dzień przedszkolaki i uczniowie we Fregacie mają wiele niecodziennych obowiązków. Przed nimi niejedno wyzwanie - samodzielne zjedzenie całego śniadania, poznawanie pór roku czy deszczowy spacer. Starsze dzieci próbują rozwikłać takie zagadki, jak: „Dlaczego balon się rozszerza?”. Inne wcielają się w rolę prehistorycznych osadników i poznają „herbaciane” legendy...

 

 

„Zajrzyjmy” najpierw do przedszkola... Ciekawe, jak we Fregacie mija maluchom dzień?

 

 

 

 

W szatni

W szatni grupy Muszelek we Fregacie gwar i pośpiech. Jeszcze tylko pięć minut zostało do poranka! Pożegnanie z rodzicami, ostatnie buziaczki, bierzemy agendę (specjalny kalendarz, własność przedszkolaka - miejsce przekazywania ważnych informacji, pochwał, itp.) i zaczynamy nowy dzień w Przedszkolu Fregata.

 

Poranek

Poranek to obowiązkowy i bardzo ciekawy punkt programu. Dzieci przypominają dni tygodnia, miesiące, pory roku. Muszelki - mimo że najmłodsze - świetnie orientują się w czasie. To dzięki pomocnym obrazkom wiszącym w klasie i codziennym krótkim powtórzeniu, potrafią wspaniale określić jaki mamy dzień. Jedno z dzieci wygląda przez okno - dziś deszcz i wiatr - trzeba zaznaczyć na tablicy jaką mamy pogodę.

 

Bity

Kolejny punkt programu - bity. Pani w szybkim tempie, jedna po drugiej, pokazuje 20 plansz. U Muszelek przez najbliższe dwa tygodnie temat bitów to pisarze i postacie z bajek. Dzięki bitom właśnie i geniuszowi prawej półkuli mózgowej, w naszych rodzinach dochodzi do wesołych scen, kiedy trzylatek niespodziewanie krzyknie na spacerze: „O! modrzew europejski!”, albo ni stąd, ni zowąd zacznie wymieniać noblistów. Bez żmudnego uczenia się i „wałkowania”. Bawimy się.

Koniec siedzenia! Przedszkolaki przecież uwielbiają ruch. Panie bawią się z dziećmi przy muzyce.

 

Cnoty

Rozmawiamy jeszcze o cnocie. Dziś to pojęcie mało popularne, ale we Fregacie Muszelki doskonale wiedzą, że cnota na ten miesiąc to szacunek. Rozmawiały o tym z panią i każdego dnia uczą się o szacunku do siebie nawzajem, do starszych, do pracy. Mają też swoje zadanie specjalne, w lutym szczególnie starają się, by słuchać gdy inni mówią.

Jeszcze wierszyk logopedyczny, zagadki (tym razem na temat bajek), przysłowie - w czasie poranka dużo się dzieje, choć trwa tylko pół godziny - w sam raz, żeby się nie znudzić. Umysł dziecięcy o poranku jest bardzo chłonny, więc duża porcja wiedzy, w zabawowej formie niepostrzeżenie wędruje do muszelkowych głów. Zupełnie nie wiadomo kiedy - uczą się, a ile w tym radości!

 

Śniadanie

Za chwilę śniadanie. W tym tygodniu Kuba jest odpowiedzialny za łyżki, Antoś za kubki, a Łucja rozdaje talerzyki. Bycie odpowiedzialnym to coś specjalnego, co napawa dumą. Nie trzeba prosić ani przypominać, Muszelki znają się na tym.

 

Muszelkowy dzień - ciąg dalszy...

Rytmika, zajęcia psychomotoryczne, język angielski, ćwiczenia na drabince - dużo tego, choć nie brakuje też czasu na swobodną zabawę, brykanie na świeżym powietrzu niezależnie od pogody (każdy ma w szafce odpowiednie zabezpieczenie w postaci kaloszy i peleryny).

Przy obiedzie towarzyszy nam muzyka klasyczna, dziś to „Humoreska” Antoniego Dvoraka.

Każdy „punkt programu” we Fregacie służy rozwojowi dzieci, tak by wychować je na szczęśliwych ludzi. Dzieci wiedzą też jakie zajęcia, po kolei, będą miały miejsce, by w tym uporządkowaniu mieć poczucie bezpieczeństwa i czuć się spokojnie.

Choć dni bywają różne - czasem trudno rozstać się z rodzicami, bywa, że nie ma ochoty na zajęcia czy zabawę - nasze panie znajdą klucz do każdego malucha. Bez przymusu, ale z poszanowaniem dla zasad.

 

Podsumowanie dnia

Muszelki kończą dzień w przedszkolu podsumowaniem. Przypominają sobie, co dzisiaj robiły, jak zmierzyły się z zadaniami, jest czas na rozmowę i refleksję. Teraz można już wypatrywać mamy lub taty w okienku, w drzwiach - czas wracać do domu.

 

A co ciekawego dzieje się dziś w szkole, we Fregacie?

 

Tak się to nam wszystko pięknie plecie: zima i język polski zagościły na wielu przedmiotach, teatr i muzyka wdarły się na angielski (jasełka w języku Szekspira), plastyka na biologię, a na plastyce przydaje się technika i geometria.

 

Przyroda

Zimowa aura zagościła na lekcjach przyrody: poznajemy i badamy zmiany zachodzące zimą w świecie flory i fauny. Wiemy, że powietrze cieplejsze jest u góry i dlaczego balon się rozszerza. Poznałyśmy „herbaciane” legendy oraz różnorodne rodzaje i odmiany tego zimowego napoju. W planach mamy także sportretowanie pór roku na plakatach.

 

Matematyka

Poznajemy kolejne tajniki geometrii, liczymy obwody rozmaitych figur - wiosną pomożemy panu Janowi obliczyć, ile siatki będzie potrzebne na nowe ogrodzenie szkolnego boiska. Rozmaite szkolne sprzęty mierzymy na łokcie, „tip-topy” i palce - metrówka nie jest niezbędna. Ostre, proste, półpełne, wklęsłe, rozwarte i pełne - wszystkie kąty pomierzymy i narysujemy. Gdy odpowiednio rozgrzejemy wyobraźnię przestrzenną, pisanie na klawiaturze (bez podpatrywania) wychodzi coraz sprawniej.

 

Język polski, biologia czy geografia?

Coś nam się wydaje, że panie nauczycielki zawiązały komitywę - czytanie ze zrozumieniem nie jest już domeną wyłącznie języka polskiego - ćwiczymy je także na biologii i matematyce. Podobnie rzecz ma się z zasadami pisowni, trzeba ich przestrzegać nie tylko na sprawdzianach z ortografii.

 

Język polski i tylko język polski...

Język polski zdominowała orografia (zaistniała również w bitach i muzyce porankowej) - poznajemy najważniejsze zasady, uczymy się wierszyków z zasadami pisowni i nieustannie ćwiczymy. Czytelnictwo, maraton i logistyka są ściśle powiązane: uczestniczki Wielkiego Maratonu zorganizowały komitet kolejkowy - szczęśliwa posiadaczka lektury konkursowej  ochoczo dzieli się słowem pisanym.

 

Kółko historyczne czy plastyczne?

Na kółku historycznym wcieliłyśmy się w role prehistorycznych osadników i znakomitych myśliwych, a tym samym podszlifowałyśmy talenty aktorskie. W styczniu dobiegł końca trwający trzy miesiące projekt historyczno-plastyczny. Jego celem było poznanie losów swojej rodziny, zebranie zdjęć i informacji o jej członkach, a na koniec wykonanie drzewa genealogicznego.

 

Rodziców, którzy chcieliby poznać więcej szczegółów na temat przedszkola i szkoły niepublicznej Fregata zapraszamy na stronę: http://www.fregata.edu.pl/

.

KOMENTARZE

brak komentarzy

DODAJ KOMENTARZ



kod: unas