Energa Olimpia Gdańsk-Osowa mistrzem Polski!

2016-05-17 15:48:42

Mistrz, mistrz Energa! - Tak kibice śpiewali po zakończeniu niesamowitego meczu unihokeja w Nowym Targu 14 maja. Przy nadkomplecie publiczności gdańszczanki walczyły przeciwko SUS Travel Jedynce Trzebiatów! Przed spotkaniem ciężko było wskazać faworyta. Olimpia przed sezonem doznała największych osłabień. Drużyna, która w ubiegłym sezonie zdobyła brązowe medale mistrzostw Polski została przemeblowana i odmłodzona. Naprzeciwko nich stanął Trzebiatów, który „zabrał” nam sprzed nosa rok temu awans do finałów. Można powiedzieć przyszedł czas na rewanż. Warto dodać, że dziewczęta z zachodniopomorskiego zostawiły w pokonanym polu w półfinale mistrza Polski MMKS Nowy Targ!

To pokazuje jakie emocje na nas czekały.

 

Gdańszczanki na mecz wyszły bardzo skoncentrowane. Od początku dominowały na boisku. Kiedy wydawało się, że pierwsza bramka jest kwestią czasu to Jedynka po przepięknej kontrze wyszła na prowadzenie. Od tego momenty przewaga Olimpii jeszcze bardziej wzrosła. Tego dnia jednak świetnie dysponowana była Agata Kownacka wybrana najlepszą bramkarką sezonu. Druga tercja była podobna do pierwszej. Ataki Energi i czekanie na błąd przeciwniczek. Trzeba przyznać, że robiły to świetnie i po kolejnej akcji

Trzebiatowianki wyszły na prowadzenie 2:0. Na domiar złego bo prostym błędzie obrony Dominika Mazur wcisnęła piłeczkę do naszej bramki.

40 minut gry i 0:3. Niewielu kibiców wierzyło, że losy tego meczu mogą się jeszcze zmienić. Sport jest jednak piękny i nieprzewidywalny. Kiedy w przerwie meczu dziennikarze z Nowego Targu stwierdzili, że ich drużyna przegrała na osłodę z mistrzem Polski ( Jedynka pokonała MMKS ) trenerzy Olimpii powiedzieli..jest jeszcze trzecia tercja.

Tak naprawdę najważniejsza była pierwsze bramka dla Gdańska. Anna Szychta po podaniu Hanny Samson otworzyła wynik dla nas i dała sygnał do ataku. Kilka minut później Maja Stenka również po podaniu Hanny Samson trafiła na 3:2 i wszystko jeszcze było możliwe! Kiedy do końca meczu została minuta Gdańsk wykonuje ruch pokerowy. Ściąga bramkarza i gra szóstką w polu bez bramkarza! Ten sam manewr udał się w ostatnich meczach z Krakowem i teraz ku osłupieniu a potem wielkiej euforii kibiców strzela

bramkę na 13 sekund przed końcem meczu! Hanna Samson oddaje fantastyczny strzał! Szał radości i dogrywka.

Tutaj szachy. Warto przypomnieć, że Trzebiatów dwukrotnie w półfinale pokonał Nowy Targ strzelając właśnie złotą bramkę! Jednak Gdańsk kolejny raz pokazał w tym sezonie, że niemożliwe stało się możliwe. Jedna z najbardziej doświadczonym zawodniczek w zespole Julia Jurkowska strzela w połowy boiska niesamowicie precyzyjnie i piłka odbijając się jeszcze od słupka wpada do bramki Jedynki. Szał radości i łzy.

 

Wielka determinacja i ciężka praca zaowocowała złotym medalem.  

Jest to szóste złoto dla Gdańska naszych zawodniczek!

 

Energa Olimpia Osowa Gdańsk 4:3 (0:1, 0:2, 3:0) dogr. 1:0

 

Energa Olimpia Osowa Gdańsk: Mariola Szarmach, Dominika Marzec, Hanna Samson, Oliwia Ryszewska, Aniela Stelmasiewicz, Laura Łącka, Maja Stenka, Julia Jurkowska, Jagoda Wieczorek, Ewelina Nowaczyk, Anna Szychta, Aleksandra Szychta, Marta Chudyszewicz, Anna Chomnicka, Anna Raczkowska, Weronika Grądzka, Karolina Damps

 

Trenerzy: Paweł Ludwichowski, Bogdan Zajdziński, Piotr Ludwichowski.

 

Piotr Ludwichowski

KOMENTARZE

brak komentarzy

DODAJ KOMENTARZ



kod: unas