Zamierzone dojenie mieszkańców

2013-02-21 22:06:44

Zadziwiające jak szybko udało się miastu zawęzić dyskusję na temat wywozu śmieci do wybierania metody naliczania opłaty za ich wywóz! - rzecznik miasta przypomina wszystkim gdzie sie da o konieczności wypowiedzenia umowy z obecną firmą wywożącą śmieci!.

 

Radni starają się przekonać nas jak bardzo troszczą się o nas mieszkańców aby wybrano na pewno najmniej niesprawiedliwą metodę! - tu przynajmniej przyznają się że metody te są niesprawiedliwe!!! Natomiast ja mam przede wszystkim wątpliwości czy zmuszanie mnie do oddania komuś innemu decyzji w sprawie wyboru przewoźnika jest zgodne z obowiązującym prawem? Apeluję do osowian - prawników o zbadanie tej sprawy od strony formalno-prawnej. Mieszkańcy Osowy od paru lat mają obowiązek podziału nieczystości na suche i "mokre" i tak mamy podpisane umowy z przewoźnikami.

 

Jak chodzi o mnie to zmieniałem trzy razy przewoźników po to aby mieć możliwość wynegocjowania możliwie najkorzystniejszych warunków umowy. Dobrałem odpowiednio do moich potrzeb wielkości pojemników większy na mokre i mniejszy (zatem tańszy) na suche. Wybrałem mniejszy na suche bo zdecydowałem się na pełną segregację: makulatura,szkło, plastik/tworzywa sztuczne (puszki metalowe itp. odwożę do punktu odbioru złomu) i dzięki temu płacę obecnie 35 złotych miesięcznie. Przy obecnie rozważanej metodzie musiał bym płaciić 110m x 66gr = zł 72,60. Zatem kolejna podwyżka - tym razem dokładnie o 100%.

 

Parę lat temu gdy śmieci odbierane były w workach płaciłem podobnie jak podał pan T.Widłak ok 15 złotych. Rozumiem że należy wprowadzić dualny system odbioru śmieci i myślę że wyżej udowodniłem świadomość potrzeby odpowiedniej ich segregacji. Zastanawiające dla mnie jest to że rządzący liberałowie których jedną z naczelnych zasad jest wolny rynek (zresztą słusznie z tą zasadą powstało sporo prywatnych firm wywozowych) teraz wprowadzają "monopolizację" wciskając się w roli pośrednika pomiędzy mnie i firmę wywozową. Wiadomo że takie rozwiązanie musi być droższe i przepraszam panią Chmiel ale nie wierzę w to że nadwyżki będą kumulowane jako rezerwa systemu śmieciowego i na nic innego nie zostaną przeznaczone. Przy tak zamierzonym "dojeniu" mieszkańców spokojnie wystarczy na zaplanowane zwiększenie zatrudnienia w Urzędzie miasta o następne jak przeczytalem 36 - 42 osoby. Czasami przychodzą mi do głowy dziwne myśli że wygląda na to iż traktuje się nas - obywateli jak trochę niedorozwiniętych... 

Wojciech Szczęsny

KOMENTARZE

brak komentarzy

DODAJ KOMENTARZ



kod: unas