Chuligański wybryk w kościele Polikarpa

2014-05-29 17:20:21

W dniu wczorajszym w trakcie Mszy św. związanej z Białym Tygodniem, do kościoła p.w. św. Polikarpa wszedł zamaskowany mężczyzna, zaczął wymachiwać bronią, strzelał i krzyczał, że wszystkich pozabija. Dzieci i rodzice byli przerażeni. Część chowała się między ławkami inni położyli się na podłodze. Wielu krzyczało. Tak szybka i gwałtowna akcja napastnika zaskoczyła wszystkich, równiez mężczyzn dzieci, które kilka dni temu przystąpiły do sakramentu Pierwszej Komunii.

 

To były dosłownie ułamki sekund. Zamaskowany mężczyzna wpadł z impetem do kościoła. W ręku miał jakiś karabin, albo strzelbę. Krzyczał, że to napad i że wszystkich pozabija. Dzieci zaczęły krzyczeć i się chować. Nigdy w życiu nie byłam tak przerażona – opowiadaja jedna z matek.

 

Napastnik krzyczał, żeby wszyscy kładli się na ziemię. Po chwili odwrócił się i wybiegł z kościoła. Uciekającego mężczyznę złapali rodzice kilkaset metrów dalej. Po chwili pojawiła się policja i napastnik został zatrzymany i przewieziony na komisariat.

 

Okazał się nim  14 letni uczeń pierwszej klasy naszego gimnazjum. Karabin był atrapą karabinu Kałasznikowa, a sprawca (jak zeznał) chciał zaimponować kolegom.


To 14-latek, który już został przesłuchany w obecności matki. Zajmie się nim sąd rodzinny - mówi Aleksandra Siewert z gdańskiej policji.

red

KOMENTARZE

brak komentarzy

DODAJ KOMENTARZ



kod: unas